Zdobienie / Decoration

Zewnętrzne zasilanie kolimatora laserowego

Zdobienie / Decoration

Zewnętrzne zasilanie kolimatora laserowego

     Kolimator laserowy to bardzo przydatna rzecz. Model – Baader Laser Collimator Mark III – sprawdza się bardzo dobrze, ale ma jedną wadę, jak każdy inny asortyment tego typu. Najsłabszym ogniwem całej konstrukcji jest mianowicie bateria typu SR. Zazwyczaj bateria lubi zawieźć wtedy, kiedy kolimator jest najbardziej potrzebny. Mało tego, model baterii nie jest zbyt popularny i niestety, nie należy do najtańszych. Opracowałem zewnętrzne zasilanie kolimatora laserowego.

Poniższe zdjęcie przedstawia gniazdo na trzy sztuki baterii typu SR.

gniazdo na trzy sztuki baterii typu SR
gniazdo na trzy sztuki baterii typu SR
 
   Stwierdziłem, że zmodyfikuję zasilanie kolimatora tak, aby mieć swobodny dostęp do popularnych i powszechnie dostępnych baterii lub akumulatorów standardu LR03 / AAA „paluszek”. Tak powstał mikro-projekt modernizacji źródła zasilania  kolimatora, o którym poniżej.
 

Potrzebne rzeczy

  • 1x zaprojektowany i wykonany samodzielnie wkład bateryjny,

  • 2x śrubka z głową krzyżakową o wymiarach 3,85mm fi głowy, 2mm fi gwint metryczny,

  • 1x podkładka wewn. wymiar fi 2mm,

  • para przewodów o przekroju 0,8mm – pomiar na izolacji,

  • 1x włącznik DIP (on/off),

  • 1x dioda LED 3mm czerwona (1.9-2.1VDC, max: 20 mA)

  • 1x opornik 270 Ohm, 250mW

  • 1x zaprojektowana i wykonana samodzielnie obudowa na pakiet 3x AAA akumulator / bateria,

Potrzebne rzeczy
Potrzebne rzeczy
 

Blender

   W kolimatorze umiejscowienie baterii kształtem przypomina tuleję. W tym miejscu, oryginalnie, znajdują się 3 szt. baterii, model SR. Zmierzyłem miejsce i w programie Blender zaprojektowałem wkład, który będzie pełnił rolę łącznika przewodów zasilania oraz zapewniał właściwy styk.
  W moim przykładzie, zastosowałem akumulatory AAA sztuk 3. Napięcie akumulatorów jest nieco niższe (1,3 VDC) niż standardowej baterii LR03 / AAA. Warto policzyć:
 

3x aku. AAA = 3,9VDC

Kolimator do pracy wymag

3x SR 1,5VDC = 4,5VDC

Różnica napięcia to 0,6VDC dużo, niedużo, to zależy jak na to patrzeć. To tylko laser, niższe napięcie spowoduje niższą jasność lasera, ale nie uniemożliwi korzystanie z niego. Z kolei tradycyjne baterie alkaliczne o napięciu 1,5VDC / sztuka, zapewniają fabryczne napięcie.
 
Aby łatwo móc wyjąć akumulatory do ładowania, zastosowałem podstawki. Pomyślałem, że dobrze by było wyposażyć moduł zasilania we włącznik DIP oraz czerwoną diodę LED, która sygnalizowałaby pracę modułu. Zaprojektowałem obudowę, która pomieści wszystkie wymienione rzeczy. Wieko obudowy jest wysuwane, dzięki czemu w łatwy sposób mogę dostać się do wnętrza, w celu wyjęcia akumulatorów. Obudowa ma niewielki uchwyt w kształcie ucha, przez który można przewlec rzepa. W ten sposób można w łatwy sposób przymocować moduł zasilania, w zasadzie, w dowolnym miejscu montażu lub teleskopu tak, aby nie stanowił utrudnienia podczas kolimacji.
 
Model obudowy zasilania w Blender 3D
Model obudowy zasilania w Blender 3D
 
Zdjęcie poniżej, przestawia gotowe modele. Wkład bateryjny oraz pudełko z wieczkiem.
 
Wydrukowany wkład bateryjny oraz pudełko z wieczkiem
Wkład bateryjny oraz pudełko z wieczkiem
 
Chwilę mi zajęło, aby wymyślić sposób doprowadzenia przewodów zasilania do wkładu bateryjnego. Po rozważeniu kilku opcji, doszedłem do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie wywiercić niewielki otwór w wieczku zasilania lasera.
 
otwór w wieczku zasilania lasera
otwór w wieczku zasilania lasera
 
Przez wywiercony otwór przewlekłem dwa przewody.
 
przewleczone przewody w wieczku
przewleczone przewody w wieczku
 

Złóżmy to w całość

   Trzy sztuki podstawki pod akumulatory połączyłem szeregowo przewodem elektrycznym, znajdującym się w komplecie z podstawkami. Za pomocą multimetru sprawdziłem jakość połączeń. Tak połączone podstawki, przykleiłem za pomocą kleju „kropelka” do dna pudełka. Obok podstawek przykręciłem włącznik (DIP) zasilania oraz założyłem czerwoną diodę LED, której anodę (+) podłączyłem do opornika a jego odpowiednio do pinu włącznika. Katodę podłączyłem do bieguna ujemnego obwodu zasilania. Włączając zasilanie całego układu, zasilam też diodę, która sygnalizuje pracę całego układu.
 
Laser Collimator MKIII - Power supply box
Laser Collimator MKIII – Power supply box
 
Dwa końce przewodów przykręciłem do wkładu bateryjnego. Minus z dołu a plus włożyłem do środka i zablokowałem od góry śrubą, która jednocześnie stanowi styk bieguna dodatniego dla obudowy lasera.
Złożony wkład bateryjny
Złożony wkład bateryjny
 
Złożony wkład bateryjny wsunąłem w miejsce, gdzie normalnie znajdowałyby się baterie. Z wyczuciem docisnąłem śrubokrętem by śruba z przodu wkładu miała dobry styk z pinem ujemnym zasilania. Zakręciłem wieczko, gdzie sprężyna jego dociskała podkładkę śruby, do której podłączony był przewód dodatni zasilania.
 
założony wkład bateryjny
założony wkład bateryjny
 

Testy

Sprawdźmy czy działa. Założyłem 3x AAA akumulator i włączyłem zasilanie. Dioda LED rozbłysła pięknym czerwonym światłem. Przez chwilę obserwowałem czy czasem nie pojawi się jakiś niepożądany swąd palonej elektroniki i piekący w oczy dym…. Na szczęście nic takiego się nie wydarzyło. Włączyłem laser i pojawiła się piękna czerwona wiązka skupionego światła padającego na blat mojego biurka. Działa!
 
Test złożonego prototypu
Test złożonego prototypu
 
Test złożonego prototypu
Test złożonego prototypu
 
Test złożonego prototypu
Test złożonego prototypu
 
Laser Collimator Mk III in action
Laser Collimator Mk III in action
 

Przydał się opis? Rozważ wsparcie autora, to sprawia, że nie widzisz wszędobylskich reklam. Wystarczy, że raz na rok postawisz mi kawę. Waluta, kwota nie mają dla mnie znaczenia. Ważne, że chcesz 🙂 Link do PayPal poniżej.

PayPal Here
PayPal Here
Najnowsze artykuły
Wsparcie
Przydał się opis? Rozważ wsparcie autora, to sprawia, że nie widzisz wszędobylskich reklam. Wystarczy, że raz na rok postawisz mi kawę. Waluta, kwota nie mają dla mnie znaczenia. Ważne, że chcesz :) Link do PayPal poniżej.

Przeczytaj

Podobne Artykuły

PERUN - two pcs

PERUN zdobywa świat

Pierwsze Peruny zdobywają świat i jadą za granicę do swoich nabywców – Singapur. Nigdy nie przypuszczałem, że Perun może wzbudzić zainteresowanie wśród zagranicznych kolegów astrofotografów.

Czytaj dalej...